Jak zachować się podczas burzy w górach?
Burze są jednym z najczęstszych zagrożeń występujących w okresie wiosenno-
letnim w Tatrach. Jak się zachować podczas wyładowań atmosferycznych, a przede
wszystkim jak ich unikać? Należy pamiętać o tym, że najwięcej wyładowań
atmosferycznych występuje w godzinach południowych i popołudniowych. Dlatego
też warto się poświęcić i wstać skoro świt, tak aby w godzinach najbardziej
zagrożonych być już poniżej partii szczytowych i grani.
Niezwykle istotną kwestią jest oczywiście sprawdzenie prognozy pogody przed
wyjściem na szlak. W ten sposób możemy się dowiedzieć, na ile prawdopodobne jest
tworzenie się komórek burzowych w danym rejonie i o której godzinie mogą się one
tworzyć. Do tych informacji, a także własnej sprawności poruszania się po górach
dostosować należy trasę wędrówki. Również w trakcie wycieczki, mając dostęp do
Internetu, na bieżąco sprawdzać możemy na specjalnych radarach, czy w okolicy nie
występują już opady deszczu lub burze.
Szczególnie przydatne mogą być linki do portali burzowych: blitzortung.org oraz
lightningmaps.org
Jak się jednak zachować, gdy już zastanie nas burza? Przede wszystkim, należy
zachować spokój. Panika w takiej sytuacji jest najgorszym możliwym doradcą.
Ponadto jeżeli znajdujemy się na grani, koniecznie postarajmy się zejść niżej
chociażby o 100 metrów. Podczas schodzenia wybierajmy stronę zawietrzną do
nadchodzącej burzy, gdyż po drugiej stronie wyładowania będą występować także
poniżej linii grzbietu. Kiedy znajdziemy się już w miarę bezpiecznym miejscu, z dala
od łańcuchów i innych sztucznych ułatwień metalowych, należy kucnąć, najlepiej na
plecaku, gdyż ten odizoluje nas od podłoża, po którym może przechodzić
wyładowanie wtórne. Aby uniknąć wytworzenia napięcia krokowego należy złączyć
nogi. Jeżeli jesteśmy większą grupą koniecznie należy rozproszyć się po terenie,
unikając oczywiście drzew.
Kolejną wskazówką jest to, aby odsunąć się na bezpieczną odległość od skał. Jeśli
poruszasz się w skalistym terenie i decydujesz się przeczekać burzę zachowaj od
skały minimum 1 metr odstępu. Natomiast jeśli skały znajdują się bezpośrednio nad
Twoją głową nawet 3 metry odstępu. To porady dotyczące trekkingu. Natomiast
nieco inaczej wygląda sytuacja podczas wspinaczki. Priorytetem jest by możliwie
szybko się wycofać, jednak kiedy burza rozpęta się na dobre należy przerwać zjazd.
Wynika to z tego, że piorun może przejść po linie i porazić wspinacza. Jedyną
możliwością jest wtedy przeczekanie na skalnej półce z zachowaniem ostrożności,
odległości od skały i punktów asekuracyjnych.
Gdy spotka Cię burza w górach ciężko uniknąć cieków wodnych. Jeśli wędrujesz w
skalnym terenie, woda może spływać niemal wszędzie. Szczególnie niebezpieczne
są żleby, które w trakcie deszczu przeobrażają się w koryta o wartkim prądzie. Jeśli
choć raz zdarzyło Ci się schodzić w takich warunkach w Tatrach, zapewne wiesz jak
szybko przepełniają się one wodą. W niższych partiach szybko powstają kałuże.
Woda stanowi doskonałe pole do przepływu ładunków elektrycznych. Z tego powodu
należy trzymać od niej możliwie jak największy dystans. Dotyczy to nie tylko wody w
skalnych żlebach, ale i strumieni, rzek oraz zbiorników wodnych.
Burza w górach przychodzi nagle, sytuacja na wysokości zmienia się znacznie
bardziej dynamicznie. Za pierwszym razem zadziwi Cię, jak głośne mogą być
grzmoty. Dźwięk odbijany od skał dociera do uszu ze zwiększoną siłą. Gdy zdarzy
się, że w trakcie burzy przebywasz na grani, w eksponowanym miejscu, najlepszym
rozwiązaniem jest jak najszybsze zejście niżej. Szybkie, ale jednocześnie rozważne.
W trakcie ulewy skały są niezwykle śliskie i niewiele brakuje, by się przewrócić.
Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście przeczekanie burzy w schronisku, jeśli
masz taką możliwość. Gdy znajdujesz się na szlaku, zejdź z bardziej
eksponowanego terenu i kucnij na plecaku lub karimacie, mając stopy złączone ze
sobą. Unikaj zgłębień terenu, cieków wodnych oraz metalowych elementów.
Zachowaj także bezpieczny odstęp od skały.
Jak pomóc osobie porażonej przez piorun?
Może zdarzyć się, że jeśli sami nie ucierpimy podczas burzy, piorun trafić może w
osobę przebywającą niedaleko nas. Mamy wtedy obowiązek podjęcia próby pomocy
takiej osobie. Posiadając podstawową wiedzę z zakresu pierwszej pomocy oraz
reagując odpowiednio szybko, możemy uratować komuś życie. Jak zachować się w
takiej sytuacji?
- Sprawdź, czy poszkodowany znajduje się w bezpiecznym miejscu – nie leży w
terenie stromym, narażonym na spadanie kamieni itp. - Sprawdź, czy poszkodowany jest przytomny
- Zadzwoń po pomoc, wybierając numer 601 100 300 lub 112 i przekaż ratownikowi
możliwie jak najdokładniejsze informacje odnośnie stanu poszkodowanego i miejsca
wypadku - Jeśli poszkodowany oddycha, kontroluj jego stan i zabezpiecz go przed
wychłodzeniem - Jeśli poszkodowany nie oddycha, rozpocznij akcję akcję reanimacyjną:
a) sprawdź, czy w jamie ustnej poszkodowanego nie ma żadnych przedmiotów (np.
resztek jedzenia), jeśli są – wyjmij je
b) przybliż policzek do ust poszkodowanego, obserwując klatkę piersiową. Jeśli przez
10 sekund nie wyczujesz oddechu, rozepnij ubranie, połóż splecione obie dłonie na
środku klatki piersiowej i rozpocznij masaż serca. Po serii 30 naciśnięć na klatkę
piersiową udrożnij drogi oddechowe (odchylając lekko głowę do tyłu) i wykonaj
2 wdechy. Kontynuuj akcję reanimacyjną do momentu odzyskania oddechu przez
poszkodowanego lub przybycia ratowników.
Każdego lata w Tatrach dochodzi do wypadków związanych z porażeniem piorunem.
Wielu z nich dałoby się uniknąć, gdyby decyzja o przerwaniu wycieczki zapadła we
właściwym czasie. Apelujemy – nie lekceważcie burzy w górach. Nie liczcie, że
„przejdzie bokiem”, a piorun trafi gdzie indziej. Nie macie na to żadnego wpływu –
w ułamku sekundy piorun może zabić Was lub Waszych towarzyszy. Pamiętajcie, że
największą odwagą jest nie zdobycie szczytu, lecz umiejętność rezygnacji z niego.